Artykuł pochodzi z Czasu Serca nr 2/2014.


Dobrze, że papieska myśl staje się motorem do dalszych rozważań. Bo w ten oto sposób Papieska Rada Iustitia et Pax wydała w marcu 2012 roku dokument Powołanie lidera biznesu. Refleksja, u którego podłoża leży społeczna encyklika Benedykta XVI Caritas in veritate z 2009 roku. Jest to pierwszy oficjalny dokument Kościoła katolickiego skierowany wprost i w całości do osób związanych i czynnie uczestniczących w życiu gospodarczym. Kto tak naprawdę kryje się za bardzo praktycznym dokumentem Stolicy Apostolskiej? Czy jedynie rzymscy teolodzy i pracownicy dykasterii?
powolanie-lidera-biznesu-okladka-miniFakt, że w powstaniu dokumentu istotną rolę odegrali ludzie świeccy, praktycy biznesu, jest widoczny już na pierwszy rzut oka. Można powiedzieć, że w sposób najpełniejszy ze wszystkich dotychczasowych dokumentów definiuje on, czym jest powołanie przedsiębiorcy. Przestrzega przed zjawiskami negatywnymi, pokusami współczesnego świata, wśród których niespójność pomiędzy wyznawaną wiarą a życiem codziennym jest największym zagrożeniem. Inspiruje poprzez ukazanie spójnego wewnętrznie lidera biznesu, który poprzez swoje świadectwo staje się promotorem dobra we własnym środowisku.
O ile we wcześniejszych dokumentach społecznych Kościoła motywem przewodnim była sprawiedliwość, w tym właśnie lider jako osoba jest postawiony w centrum uwagi. To on tworzy lepszą rzeczywistość, a sprawiedliwość jest niejako produktem ubocznym właściwych relacji liderów biznesu ze wszystkimi interesariuszami. Lider biznesu w ocenie swojej działalności powinien przede wszystkim zwracać uwagę na godność drugiego człowieka, konsekwencje dla innych osób, a także na samego siebie.
trzy kroki
Dokument składa się z trzech części: widzieć, oceniać, działać, z których najciekawszą jest druga. To właśnie w niej znajdujemy odniesienie do dwóch zasadniczych zasad etycznych, które powinny leżeć u podstaw każdej działalności gospodarczej. Poszanowanie godności każdego człowieka oraz troska o wspólne dobro – to z nich wynikają trzy praktyczne zasady etyczne, którymi powinni kierować się liderzy biznesu. Chodzi o odpowiadanie na prawdziwe potrzeby ludzkie poprzez tworzenie, rozwój i produkcję towarów i usług, co powoduje, że przedsiębiorca służy człowiekowi. Lider biznesu nie jest spekulantem, lecz innowatorem, który odpowiadając na autentyczne potrzeby ludzkie, przyczynia się do poprawy losu drugiego człowieka (por. nr 40-41).
Lider odpowiada za organizowanie dobrej i wydajnej pracy, a to sposób na promowanie godnej pracy w firmie. Zakłada ono dostrzeżenie jej subiektywnego wymiaru, a więc spojrzenie na pracownika jak na osobę wkładającą swój wysiłek, inteligencję, nawiązującą relację współpracy z innymi. Obejmuje ono także spojrzenie na firmę jak na wspólnotę osób działających, współodpowiedzialnych za jej funkcjonowanie.
Lider ma także tworzyć trwałe bogactwo i dbać o jego sprawiedliwy podział. Zysk jest oznaką dobrze funkcjonującego przedsiębiorstwa, może wskazywać na czas-serca-okladkaodpowiednie wykorzystanie powierzonych zasobów i własnych talentów. Mądrość liderów biznesu nie może ograniczać się jedynie do osiągnięcia zysku, ponieważ istotny jest jego podział, który odpowiadałby m.in. potrzebom zatrudnionych pracowników, dawałby zyski właścicielom oraz sprzyjał rozwojowi danej instytucji (por. nr 56).
powołanie do… biznesu
Powołanie lidera biznesu nie jest dokumentem o gospodarce czy ekonomii. Treść dotycząca tych zagadnień ma być jedynie tłem do rozważań nad rolą przywództwa w biznesie. Tytuł publikacji ukierunkowuje spojrzenie na człowieka, który tworzy życie ekonomiczne. W zglobalizowanym świecie wydaje się, że wszystko zależy od anonimowych sił rynkowych, zjawisk makroekonomicznych, a człowiek czuje się jak bezradny rozbitek zagubiony na oceanie.
W tym kontekście dokument Kościoła katolickiego podkreśla wielkie znaczenie liderów biznesu, którzy każdą swoją decyzją współtworzą rzeczywistość. Użyte słowo „powołanie” zawiera w języku religijnym wszystkie najbardziej doniosłe aspekty związane z byciem na czele, przewodzeniem, wyjątkowym zadaniem do wykonania. Tak określane jest szczególne posłannictwo nadane przez samego Boga. Trzeba przyznać, że to określenie po raz pierwszy użyte zostało wprost do ludzi biznesu.
Odpowiedzialność to słowo klucz. Każda decyzja w biznesie, zarówno tym małym, jak i wielkim, ma konkretną wartość moralną, a ponadto pociąga za sobą określone skutki dla drugiego człowieka. Profesor Adam Glapiński podczas prezentacji publikacji w Warszawie zauważył, że obecnie finansista za pomocą jednej transakcji, wciśnięcia jednego Enteru, może wywołać takie zmiany na rynku, że jego siła rażenia będzie większa niż operatora amerykańskiego drona, który bombarduje talibów w Afganistanie. Zatem moralny przywódca rozpatruje swoją działalność w bardzo szerokim kontekście odniesień względem pracowników, udziałowców, kontrahentów, klientów, społeczności lokalnej itd. Autorzy kilkakrotnie ostrzegają przed postawą maksymalizacji zysków. Oczywiście podkreślona jest rola zysku jako umożliwiającego funkcjonowanie firmy, lecz powinien on być skutkiem dobrze i efektywnie prowadzonej działalności, a nie celem samym w sobie. „Zysk jest dobrym sługą, ale kiepskim panem” (nr 53).
W dokumencie znajdujemy także przestrogę, że choć lider może w wymiarze zewnętrznym odnieść sukces, powiększyć zyski i wartość przedsiębiorstwa, nie zawsze jest to jednoznaczne z sukcesem jego własnej osoby. Niestety sprawdza się aforyzm przypisywany Maurice’owi Garsonowi: „Jakże często człowiek interesu zawdzięcza sukces swojej pierwszej żonie, a drugą żonę temu sukcesowi”.
liderze! zacznij od siebie
Chociaż kodeksy etyczne, strategie, budowanie kultury etycznej i szkolenia mogą być użytecznymi narzędziami, na niewiele się zdadzą, jeśli liderzy biznesu nie będą osobami o wysokiej moralności. Znane są słowa Jezusa: „Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli (…), kradzieże (…), chciwość, przewrotność, podstęp” (Mk 7,21-22). Przez analogię trzeba stwierdzić, że dobro nie pojawia się samo z siebie, lecz tworzą je ludzie wysiłkiem swego serca. To właśnie od wymagań moralnych względem osób odpowiedzialnych za decyzje ekonomiczne powinien zaczynać się każdy podręcznik do etyki biznesu.
ks. Przemysław Król SCJ
Kraków