Nasza misja

DUCHOWOŚĆ
Jesteśmy duszpasterstwem.
Pomagamy przedsiębiorcom
w budowaniu relacji z Chrystusem.
Chcemy, aby każdy „był bogaty przed Bogiem”.
Eucharystia | rekolekcje | modlitwa | spowiedź | kierownictwo duchowe

ETYKA BIZNESU
Wspólnie szukamy odpowiedzi,
na jakich wartościach
opierać działalność gospodarczą.
Pogłębiamy znajomość
katolickiej nauki społecznej.
konferencje | prelekcje | warsztaty | dyskusje | publikacje

WSPÓLNOTA
Tworzymy dla Ciebie miejsce w Kościele.
Dzielimy się wiarą, doświadczeniem,
inspirujemy się wzajemnie.
Budujemy relacje.
spotkania | kontakty | relacje | pielgrzymki | wypoczynek
Propozycje
Duszpasterstwo organizuje dla ludzi biznesu konferencje, rekolekcje, pielgrzymki, warsztaty itp. Podstawową formą pozostają comiesięczne spotkania lokalne (obecnie w 30 miastach Polski) współtworzone przez samych przedsiębiorców oraz lokalnych duszpasterzy diecezjalnych i zakonnych. Spotkania mają charakter formacyjny, w roku 2025 realizowany jest temat biblijny → PRZEDSIĘBIORCA | JEGO DZIEŁO.
Inspiracje, początki
Bądź na bieżąco – newsletter, aplikacja, media społecznościowe
Prosimy o wsparcie

Spojrzenie na biznes z innej perspektywy niż to jest w tym codziennym zabieganiu pozwala mi nie zgubić się i przypomina o tym, co jest tak ważne. Do tego dochodzą spotkania z tymi, którzy myślą podobnie, a zazwyczaj mają też podobne problemy. To bardzo pomaga.
To jest możliwe, naprawdę to jest możliwe…..prowadzić firmę w duchu chrześcijańskim.
Wiele osób niedowierza że można prowadzić firmę etycznie i zgodnie z przykazaniami jakie otrzymaliśmy. ten film ukazuje nam że nie jesteśmy jedyni.. Dlatego jest tak potrzebny każdemu z nas..
Bardzo budujące wyznania polskich przedsiębiorców. Wykładam różne przedmioty z zakresu zarządzania na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim i w Szkole Wyższej im. Bogdana Jańskiego. Moim ulubionym przedmiotem jest „przedsiębiorczość personalistyczna”, w której łączę personalizm chrześcijański z zasadami przedsiębiorczości. Znakomitym przykładem praktycznej realizacji idei personalistycznej w praktyce jest „ekonomia komunii” (Economy of Communion). Od kilku lat pracuję nad zbudowaniem nowej metody zarządzania, tj. „fenomenologii zarządzania”, której integralnym elementem jest przywództwo służebne (servant leadership).
Podstawy tej koncepcji zawiera moja książka pt. Fenomenologia zarządzania. Przywództwo, Difin, Warszawa 2010.
Szczęść Boże.
Witam serdecznie,
Od 2009 roku uczestniczę w życiu Duszpasterstwa TALENT. Bardzo zaintrygowało mnie, że są tutaj odpowiedzi na moje pytania i że biznes można, a nawet warto prowadzić po chrześcijańsku i mówić o tym otwarcie.
Podczas wielu spotkań z księżmi i przedsiębiorcami z różnych regionów Polski mogę pogłębiać swoją wiedzę biznesową i wiarę praktycznie jednocześnie. Spotkania tematyczne, rekolekcje i wsparcie duchowe jakie daje Duszpasterstwo pomagają spokojnie obrać cele życiowe i firmowe w duchu chrześcijańskim.
Duszpasterstwo jest także przykładem instytucji, która dostosowuje się do środowiska, dla którego działa, a także jest otwarte na nowe możliwości i technologie. Wiele rozmów i pomysłów, które napływają z całej Polski księża krok po kroku wprowadzają. Pojawiły się oprócz listów tradycyjnych, także bardzo wartościowe emaile redagowane przez księży i osoby zaprzyjaźnione z TALENTEM. A nowoczesne technologie, jak spotkania online z ekspertami, na stałe wpisują się już w działania księży na rzecz przedsiębiorców.
Osobiście jestem zaangażowany w TALENT i wiele mu zawdzięczam: m.in. to księża namówili mnie na wykorzystanie wiedzy marketingowej do przygotowania warsztatów „Etyczny Marketing” i to właśnie w Duszpasterstwie wyklarowało się moje powołanie przedsiębiorcy chrześcijańskiego i trenera biznesu, które realizuję w swoim życiu
Jeśli zastanawiasz się, czy płacić podatki, jak rozwiązywać problemy z pracownikami i kontrahentami oraz chcesz się dowiedzieć co Tobie i innym daje prowadzenie firmy po chrześcijańsku, Duszpasterstwo TALENT jest dla Ciebie!
Serdecznie Pozdrawiam!
„Z pracy rąk swoich będziesz pożywał szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie małżonka twoja jak płodny szczep winny w zaciszu twojego domu, synowie twoi jak oliwne gałązki dokoła twojego stołu”
„Żaden bez pracy nie był szczęśliwy, trzeba ażebyś pracował świat za twą pracę będzie ci życzliwy a ty z niej będziesz zyskował”
„Służmy poczciwej sprawie a jako kto może niech ku pożytku dobra wspólnego pomoże”
Ja dopiero zaczynam patrzeć na prowadzenie firmy z perspektywy chrześcijańskiej. Doświadczam tego, że nie jest to proste zadanie. Jak spływa na Ciebie błogosławieństwo to aż się żyć chce i działać dalej :))
Polecam i pozdrawiam wszystkich przedsiębiorców, zmagających się ze swym sumieniem.
Już prawie dwa lata uczęszczam na spotkania Talentu. Jest to dla mnie zawsze jedno z najważniejszych wydarzeń miesiąca. Niezwykle duchowo oraz intelektualnie inspirujące, z bardzo ciekawymi ludźmi, ciepłe, serdeczne, pozwalające lepiej zajrzeć w swoje wnętrze i ukryte tam talenty czekające na wydobycie i puszczenie w obieg aby lepiej służyły Panu Bogu i innym ludziom.
Ponadto w jedności siła – „Talentariusze łączcie się!”
Życia od wiary oddzielić się nie da, bo nie ma wtedy sensu ani jedno, ani drugie. Prowadzenie firmy jest tu szczególnym miejscem próby – ilość problemów, wyzwań, czy pokus pójścia na skróty jest wielka. I zwłaszcza wtedy, gdy się przegrywa, bo się samemu zawiodło pojawia się zniechęcenie. Jak na pielgrzymce – zmęczony człowiek siada, ale kusi go by dać sobie spokój i odpuścić dalszą drogę. Samemu jest ciężko.
Duszpasterstwo Talent to możliwość spotkania z innymi pielgrzymami, którzy mieli podobne trudności i mają ten sam cel, którzy próbują żyć po ludzku, tak jak przykazał Pan. Ludzi zawsze życzliwych i chętnych do wsparcia – i duchownych i przedsiębiorców.
W biznesie warto mieć coś więcej niż jedynie wizję doczesnych zysków. Dotyczy to życia w ogóle. Dlatego cieszę się, że Duszpasterstwo działa i pomaga.
To co usłyszałem jest dla mnie potwierdzeniem moich pragnień i dotychczasowych działań: prowadzimy ze wspólnikiem firmę zgodnie z tym czego nauczyliśmy się od Jezusa. Nie ma rozdźwięku między byciem chrześcijaninem, który ewangelizuje a prowadzeniem firmy w dzisiejszych, wariackich warunkach prawno-ekonomicznych. Te sfery muszą się przenikać i uzupełniać. Firma, o której mówią, że jest jakaś „inna”, że „tam warto pracować” to jest najlepsze świadectwo o miłości Boga.
Dopiero zaczynam prowadzenie własnej działalności ale jestem przekonany, że tylko etyczne, chrześcijańskie tworzenie biznesu może przynieść satysfakcję i spełnienie. Dziękuję, za umieszczanie tak wartościowych artykułów, konferencji, które odpowiadają na wiele moich wątpliwości.
Witam serdecznie,
nie miałem jeszcze okazji, aby uczestniczyć w spotkaniach na żywo Duszpasterstwa, ale z wielką przyjemnością zaglądam na stronę internetową w nadziei, że znajdę interesujące informacje dotyczące etyki biznesu i się nie zawodzę.
Jeśli chcesz działać etycznie w biznesie, polecam Ci Duszpasterstwo.
Pozdrawiam serdecznie.
Prowadzę firmę od 6 lat, zaczynałem w wieku 24 lat. Taka inicjatywa jest potrzebna, niezbędna i wręcz konieczna. Tego powinno uczyc się na studiach. Ludzie wszędzie się wykorzystują, próbują obejśc, oszukac byleby tylko trochę więcej zarobic. Podobne materiały wysyłam swoim klientom by trochę inaczej spojrzeli na ludzi. W końcu są ludzie etyczni, szlachetni którzy łączą przyjemne z pożytecznym. Oby takich programów, artykułów i filmów było jak najwięcej. Wzajemne zaufanie jak w małżeństwie powinno byc podstawą biznesu.
Witam serdecznie,
Ten film stanowi wspaniałe świadectwo dla całego społeczeństwa, zarówno dla Pracodawców, Pracowników i Studentów. W takim Duchu możemy pokonać wszelkie przejawy kryzysu moralnego i zdobyć wzajemne zaufanie w biznesie! ;)
„„Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten kto daje.” – Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
Polecam film pt. Dla twórczych i przedsiębiorczych chrześcijan!
Zachęcam osobiście do korzystania z tego dobra :)
Szczęść Boże!
Firma? Czasem warto zacząć i zawiesić. Dać sobie czas na przemyślenie raz jeszcze wszystkiego. Warunek: korzystać i inwestować z przekonaniem, że nikogo nie krzywdzimy, przede wszystkim zaś siebie.
Filmik, ma pierwiastki przesłania.
Pozdrawiam.
Współczesny człowiek pełni równocześnie wiele ról społecznych. To one określają jego miejsce w danej zbiorowości i świecie. Także przedsiębiorca dzięki otrzymanym talentom, swoim zdolnościom i pracy osiąga określoną pozycję w społeczeństwie i pełni daną rolę. Zwykle, tę rolę określa się jako zespół praw i obowiązków związanych z daną pozycją.
I tutaj na scenę życia przedsiębiorcy wkracza Duszpasterstwo Talent. Jego podstawowym zadaniem jest ciągłe uświadamianie i ciągłe przypominanie zespołu praw i obowiązków chrześcijanina związanych z pozycją społeczną definiowaną przy pomocy terminu „przedsiębiorca”. Ale nie jest to zadanie jedyne i najważniejsze. Najważniejszym zadaniem jakiego podjęło się Duszpasterstwo Talent jest opieka i rozwój życia duchowego przedsiębiorcy – takiego samego człowieka i chrześcijanina jak każdy inny!
Duszpasterstwo podjęło się zadania niezwykle trudnego a mianowicie rolę społeczną przedsiębiorcy postanowiło potraktować jako coś, co stale powstaje w procesach międzyludzkich interakcji, jako coś co jest odgrywane i modyfikowane w różnych okolicznościach i wobec różnych partnerów i tak pojmowaną postanowiło poddać nauczaniu społecznemu Kościoła. Temu służą spotkania organizowane w różnych miejscowościach, podczas których dochodzi do wzajemnej wymiany: codzienne życie spotyka się z Wartościami. Finałem ma być życie według Wartości.
Z pewnością nie jest łatwo sprostać temu zadaniu zaledwie dwóm kapłanom, którzy nadal pełnią i inne funkcje jakie powierzyli im przełożeni. Lewis Carroll napisał kiedyś: „jeżeli chcesz pozostać na miejscu, które zajmujesz musisz biec coraz szybciej”. Czy to nie gwałtowny rozwój cywilizacyjny świata, w którym żyjemy, zmusza nas do tego „coraz szybszego biegu”? Spotkania organizowane przez duszpasterstwo Talent w dotychczasowej formule są, moim zdaniem, wielką wartością. Cieszy brak w duszpasterstwie sformalizowanych struktur typu odział powiatowy, wojewódzki czy jeszcze inny. Cieszy, także, zajmujące marines w działalności duszpasterstwa angażowanie się w organizowanie (skąd inąd bardzo pożytecznych) akcji, tak zwanego „konkretnego działania”. Celem duszpasterstwa jest jedyny i niepowtarzalny człowiek jakim jest każdy z nas w swoim życiu i dążeniu do świętości. Wisława Szymborska udzielając kiedyś wywiadu, powiedziała: „życie artysty bez scenariusza skazane jest na ciągłą improwizację”. Duszpasterstwo pomaga napisać scenariusz życia tak, by „coraz szybszy bieg” nie został tym scenariuszem.
Zawsze uważałem, że życie według dekalogu dotyczy nie tylko sfery prywatnej lecz i służbowej. Obojętnie czy na tzw. państwowej posadzie, czy prowadząc własną firmę. Po prostu tak jest łatwiej i uzyskujesz dużo więcej radości z tego co robisz. Dlatego z czystym sumieniem mogę powiedzieć polecam Duszpasterstwo TALENT.
Jestem dopiero początkującym obserwatorem oraz pasjonatem Duszpasterstwa TALENT jak słucham wypowiedzi tych ludzi to naprawdę jest to bardzo budujące uważam że spotkania słuchania wypowiedzi oraz poznawania tych oddanych wierze ludzi pozwala mi uwierzyć że chyba naprawdę można tak prowadzić firmę oraz być prawdziwym wyznawcą Chrystusa chociaż jest to naprawdę bardzo trudne
Jestem nowicjuszem w Duszpasterstwie. Prowadzę firmę od 1995 roku w dość specyficznej branży, która łączy usługi, szkolenie, sport, pracę nie tylko z ludźmi ale i ze zwierzętami. Wcześniej nie trafiłam na duszpasterstwo, bardzo żałuję, ale wiele smutnych wydarzeń w życiu spowodowało, że moja uwaga była zaprzątnięta innymi sprawami. Firma przetrwała, mam nadzieję rozszerzać działalność.
Zobaczyłam film o duszpasterstwie przedsiębiorców i jestem zbudowana, że tak wiele osób przedsiębiorczych chce pracować i prowadzić działalność zgodnie z etyką chrześcijańską. Z jednej strony trzeba borykać się i umieć poruszać w gąszczu firm nie stosujących żadnych zasad, ale w ostatecznym rozrachunku tylko takim, którzy żyją regułami chrześcijańskimi nie tylko w domu ale świadczą o Chrystusie wszędzie, również w miejscu pracy – tylko takim Bóg zwraca po siedemkroć i błogosławi wysiłki.
Witam, często zaglądam na stronę internetową Duszpasterstwa Talent ponieważ brakowało mi opieki duchowej dla osób prowadzących działalność gospodarczą! Chcę widzieć Boga w mojej pracy, podejmowac decyzje zgodnie z Jego Wolą , nie chce być zniewolona pieniadzem ! Na te wszystkie sprawy Duszpasterstwo zwraca uwagę i przez to pozwala godnie żyć !
Polecam gorąco!
Ten krótki film pokazuje, że w Duszpasterstwie TALENT, gdzie gromadzą się ludzie, chcący rozwijać przedsiębiorczości w duchu Ewangelii, staramy się odpowiedzieć na wiele trudnych pytań zadawanych przez najbardziej aktywnych i kreatywnych członków naszego społeczeństwa.
Rozwijanie przedsiębiorczości w duchu Ewangelii – to przede wszystkim radość dawania i mnożenia tego co dostaliśmy od Pana Boga. To posłannictwo wg słów
(Jk 2,14-18):
„Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że
wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy /sama/ wiara zdoła go
zbawić? Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak
im codziennego chleba, ktoś z was powie im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie
się i najedzcie do syta! – a nie dacie im tego, czego koniecznie
potrzebują dla ciała – to na co się to przyda? Tak też i wiara, jeśli
nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. Ale może
ktoś powiedzieć: Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki. Pokaż mi wiarę
swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę ze swoich uczynków.”
Takie spojrzenie na swoją działalność staje się fundamentem do budowania jednej z najbardziej zachwianych wartości w życiu gospodarczym naszego kraju – ZAUFANIA
Zaufania do drugiego przedsiębiorcy, do człowieka i do wyroków Opatrzności.
Rozwijajmy ten pomysł, by mogli się tu spotykać naprawdę uczciwi ludzie!
Droga człowieka ku swemu przeznaczeniu jest pielgrzymowaniem.
W tym pielgrzymowaniu człowiek odpowiada za samego siebie jak i za swoich współpielgrzymów, a więc za swoich bliźnich.
Chrystus Pan przyszedł na świat, by pokazać nam cel tego pielgrzymowania
i właściwą drogę do tego celu.
Przyszedł nie dla siebie a dla nas. Nauczał nas kochać bliźniego, dla niego
i za niego się poświęcać.
Sam cierpiał za nas i dla nas, pokazał, że poświęcanie się dla innych nie jest sprawą łatwą, ale ono zbliża człowieka do Boga. Tak też ludzie obdarowani talentem przedsiębiorczości podejmują na codzień pracę dla bliźnich.
Chwała im za to, jeśli czynią to z taką myślą, jeśli umieją się wyrzec samego siebie, jeśli stawiają być przed mieć, jeśli z życia biorą tylko to co im niezbędne, jeśli umią i chcą dzielić się swymi talentami ze swoimi współpielgrzymami.
Nasze Duszpasterstwo pomaga nam rozwijać w nas nasze talenty, właściwie nimi gospodarować, pomaga nam ubogacać się przd Bogiem,
celem naszego pielgrzymowania.
„Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam Jestem pośród nich” (Mt 18,20)
Ten cytat z Pisma Św powinien być dla nas drogowskazem na drodze w kierowaniu firmą.
Wszyscy jesteśmy posłani na tym świecie do realizowania swojego powołania, mamy duże i małe firmy, lecz aby funkcjonowały zgodnie z wolą Bożą potrzebna jest nam ewangelizacja, a z nią na przeciw wychodzi Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców Talent. Jest to Duszpasterstwo, w którym każdy Przedsiębiorca może odkryć prawdziwe źródło w kierowaniu firmą.
A tego pragnie nasz Pan JEZUS CHRYSTUS.
Gorąco polecam.
Spotkanie w Duszpasterstwem Talent rozpoczęłam od udziału w „szkoleniu” „Zarządzanie finansami w świetle Pisma Świętego”. Od tego dnia inaczej patrzę na Pismo Święte, inaczej je czytam i wiem, że Bóg chce mi pomóc w podejmowaniu właściwych decyzji, także finansowych. Na jednym ze spotkań był podjęty temat „Bycie Przedsiębiorcą jako powołanie”. Inaczej patrzę teraz na pracę, którą wykonuję, mam świadomość o wiele większej odpowiedzialności za jej owoce, rozwój osobistych talentów i powierzonych mi ludzi przed Panem Bogiem. Wysoko cenię także filmy, otworzyliście mi oczy na wiele finansowych kwestii. Dziękuję, że jesteście.
Od dość długiego czasu całym sercem jestem z Duszpasterstwem Talent i ubolewam, że spotkania nie odbywają się w woj. kujawsko-pomorskim. Dzięki temu Duszpasterstwu wiem, że posiadanie talentów, zarówno duchowych,jak i intelektualnych, a także materialnych jest dobrem. Szczególnie wiedza, że te materialne talenty nie prowadzą do potępienia, jeżeli pomnaża się je stosując zasady etyki chrześcijańskiej, zdecydowanie pozwala na swobodny rozwój działalności gospodarczej i planowanie strategii działania firmy. Dobrze, że jesteście.
Zajmuje się finansami i cieszę się, że Duszpasterstwo „TALENT” pozwala mi na spojrzenie na kwestię zarządzania finansami w duchu chrześcijańskim. Dzięki czemu sama odkrywam, że wszystko jest darem, którym należy godnie zarządzać i pomnażać zgodnie z Wolą Bożą, na Jego Cześć i Chwałę.
Polecam, szczególnie w tych trudnych i niepewnych czasach.
Dla mnie Duszpasterstwo Talent jest źródłem wiedzy: jak należy poukładać sobie życie? Jestem w trakcie przebranżawiania firmy, w głowie młyn,ale po wysłuchaniu wypowiedzi utwierdziłem się w tym co robię. Szczęść Boże.
Myślę, że misja jaką prowadzi duszpasterstwo „TALENT” jest w dzisiejszych czasach, bardzo szybkich przemian gospodarczych, niesłychanie ważna. Polacy potrzebują drogowskazów i świadectw, że można prowadzić biznesy i BYĆ chrześcijaninem jednocześnie. Zachęcam do przeglądania serwisu. Zachęcam do oparcia swego życia o SOLIDNY fundament. Bez Boga ani do proga, a z Bogiem choćby w świat :)
Prowadzę od kilkunastu lat jednoosobową firmę w branży finansowej i od początku zastanawiałem się, czy jest takie miejsce w Kościele, gdzie spotykają się przedsiębiorcy, którzy mogą wspólnie wymieniać poglądy, a podstawą tych spotkań jest Biblia i nauka Kościoła.
Niecały rok temu jakimś „cudem” trafiłam na stronę Duszpasterstwa Talent i wysłuchałem świadectwa Pana Romana Kluski o etycznym biznesie.Pewnie nie tylko mnie to świadectwo poruszyło.
Dziękuję Bogu za to, że trafiłem na stronę Duszpasterstwa i mam nadzieję, że będzie mi dane uczestniczyć w spotkaniu „na żywo”.
Niech Pan błogosławi tej inicjatywie, ponieważ jest ogromna potrzeba jednoczenia katolickich przedsiębiorców.
Duszpasterstwo TALENT jest dla mnie dowodem, na to, że chrześcijanin nie powinien dzielić swojego życia na sacrum i profanum. Że również w życiu zawodowym, prowadząc firmę można kierować się Bożym prawem. Jest jednocześnie drogowskazem i ogromnym świadectwem dla katolików poszukujących zgody pomiędzy wiarą i biznesem. Czekamy na spotkanie w Białymstoku.
Szczęść Boże
Jestem licealistą więc na razie nie prowadzę działalności przedsiębiorczej zawodowo, ale myślę że artykuły Duszpasterstwa TALENT przydadzą mi się w przyszłości. Teraz też jest dużo materiałów, które mi się przydają np. o Lectio Divina, czy konferencje o. Fabiana Błaszkiewicza (Błogosławiony bogacz).
Szczęść Boże!
Z Duszpasterstwem TALENT spotkałam się niecały rok temu. Byłam na kilku spotkaniach (niestety, z powodu charakteru mojej pracy, nie na wszystkich) i moje pierwsze odczucie jakiego doznałam, to było to, że jestem w środowisku, w którym mogę się czuć bezpiecznie, wśród ludzi, do których mogę mieć zaufanie.
Dla mnie Duszpasterstwo TALENT jest „oazą bezpieczeństwa” w dzisiejszych coraz bardziej skomercjalizowanych czasach. Świadomość, że w świecie, w którym zalewa nas konformizm i relatywizm, są jednak ludzie, którzy się temu trendowi nie poddają, daje siłę w codziennym zmaganiu się z trudnościami.
Spotkania z innymi przedsiębiorcami – wspólna modlitwa i dyskusje na tematy, o których wcześniej mogłam tylko rozmawiać sama ze sobą, to wspaniała możliwość rozwoju i umacniania w wierze.
Zamiast poddawać się „normom” tworzonym przez zróżnicowane otoczenie warto mieć własne przekonania i zachęcać innych. Wytrwale, bez naiwności, z wiarą. Życzę wszystkim uczestnikom dobrych dni. Szczęść Boże.
Pozdrawiam wszystkich sympatyków duszapasterstwa TALENT. Świetny pomysł – można przedyskutować swoje wątpliwości „on line” w trakcie konferencji.
Pomiędzy różnymi rodzajami aktywności: rodzinną, zawodową, społeczną, o ile tylko czas pozwala staram się uczestniczyć w spotkaniach organizowanych przez Duszpasterstwo Talent. Można wówczas z innej perspektywy popatrzeć na swoje życie i na to jak wykorzystujemy talenty powierzone nam przez Boga. Możemy na nich weryfikować nasze postępowanie, odnajdywać właściwy kierunek, w którym zmierzamy, by nie była to droga donikąd.
Pozdrawiam
Ważnym doświadczeniem było dla mnie odkrycie, że w tych spotkaniach uczestniczą ludzie, dla których system wartości nie jest determinowany wyłącznie prawami wolnego rynku, ale wiarą, którą można przełożyć na język biznesu i osiągnąć sukces.
Szukałam, szukałam i znalazłam… Wspólnota ludzi, którzy myślą o tym, jak nie iść w życiu po trupach do zysków. Ludzi szanujących swoich pracowników i grę fair w świecie, w którym – wydaje się czasem – mało kto o tym pamięta. Dzięki wielkie, że jesteście :)
Z duszpasterstwem TALENT spotkałam się kilka m-cy temu. Z uwagą obserwuję akcję, kierunki oraz podejmowane inicjatywy- z uwagą i z podziwem oraz szacunkiem. Sama zaangażowana jestem od 20 lat w różne inicjatywy duszpasterskie, kursy i przez 12 lat byłam główną księgową dużej firmy z licznymi oddziałami. Uważam że celność tematów, rozwiązania i komunikacja ( docieranie do zainteresowanych) i jednocześnie głębia rozwoju duchowego idąca równolegle z potrzebami codzienności stanowią atrakcyjne i bardzo potrzebne na dzisiaj rozwiązania w dziedzinie pracy, finansów i przedsiębiorczości. Choć nie jestem przedsiębiorcą sposób funkcjonowania oraz tematyka sprawia, ze korzystam z owoców tej wspaniałej Bożej inicjatywy. Dziękuję wszystkim w nią zaangażowanym.
Dziękuję za film. Mam nadzieję, że i moje przedsiębiorstwo da kiedyś pracę kilkudziesięciu osobom :-)
O duszpasterstwie Talent dowiedziałam się z Gościa Niedzielnego w 2011 r., gdy anonsowano konferencję Crown – Biblia o finansach. Niedawno ukończyłam kurs finansowy Crown i zachęcam każdego, kto ma wątpliwości, jak zarządzać pieniędzmi, czy płacić podatki, czy „opłaca się” być uczciwym, czy dawać dziesięcinę itd do zrobienia tego kursu. Z doświadczenia wiem, że dla ducha, sumienia i jakości życia jak najbardziej opłacalne jest uczciwe i etyczne prowadzenie działalności jakiejkolwiek, nie tylko gospodarczej, a już przedsiębiorcy, którzy z zasady przywiązują wagę do zysku, powinni tym bardziej dążyć do wypracowywania zysków wiecznych. Dzięki Talentowi, kursom i konferencjom nawiązuje się kontakty przynoszące obustronne korzyści, znajduje się rozwiązania i znajduje wsparcie duchowe. I co najważniejsze – pogłębia się znacząco nasza więź z Panem Bogiem – bądź co bądź naszym szefem…
Pierwsze spotkanie, w jakim miałem okazję uczestniczyć, dało mi jasny obraz, jak wiele jest do zrobienia w temacie krzewienia etycznych, chrześcijańskich zasad funkcjonowania biznesu. Pocieszające jest, że spora liczba osób prowadzących działalność gospodarczą mimo wszystko szuka źródła informacji, wiedzy, jak to w rzeczywistości wykonać – i tutaj Duszpasterstwo TALENT jest nieocenionym wsparciem. Dzięki organizowanym spotkaniom przedsiębiorcy mogą spotkać innych „poszukujących” i upewnić się, że nie są na tej drodze osamotnieni.
Witam.
Film mnie nie powalił, ale dzięki ks.Przemku ! Trzeba próbować :-)
Dziękuję za duszpasterstwo . Jutro idę na spotkanko o dziesięcinie-dla mnie temat interesujący.
Z Bogiem+
Wszystkim tym, którzy jeszcze nie uczestniczyli w spotkaniach Duszpasterstwa Talent, w rekolekcjach, zapraszam do wzięcia w nich udziału. To zaskakujące, że udaje się czasem zebrać w jednym miejscu kilka, kilkanaście osób o podobnych wartościach, które zatrudniają kilkaset osób, jednocześnie tym setkom osób dając świadectwo Prawdy. Te spotkania, są bardzo ważne, bo w obecnych czasach ideologie, ze swoimi wymyślonymi podstawami nie mającymi oparcia w rzeczywistości, znowu zyskują poparcie. To może przynieść kolejne totalitaryzmy. Wedle Wojtyły, konkretny człowiek, jako osoba, byt jedyny, niepowtarzalny w całym kosmosie, na przestrzeni dziejów, ze swoim ogromnym bogactwem duchowym, jest dostępny poznawczo, w doświadczeniu, poprzez swoje czyny. Bo przecież człowiek jest autonomicznym podmiotem. Ale kiedy? Wtedy, gdy kieruje się poznaną przez siebie prawdą.
Prz.28:19-20
„Kto uprawia rolę, ma pod dostatkiem chleba, lecz kto żyje złudzeniami, syci się nędzą.
Wierny człowiek obfituje w błogosławieństwa, a kto chce się szybko wzbogacić, nie ujdzie kary.”
Duszpasterstwo to miejsce gdzie uczymy się „uprawiać rolę” we właściwy sposób, gdzie znajdujemy wsparcie duchowe oraz wsparcie doświadczonych przedsiębiorców chrześcijan. To miejsce czerpania inspiracji, doświadczenia innych ale przede wszystkim DUCHOWY ROZWÓJ!
Do zobaczenia na naszych spotkaniach!
Szczęść Boże
Prowadzę firmę od kilkunastu lat, kiedyś znalazłam w internecie Duszpasterstwo Talent-cieszę się że są takie spotkania dla przedsiębiorców, -cieszę się że jutro będę mogła uczestniczyć w spotkaniu na żywo.
Myślę, że taka inicjatywa w świecie pełnym nieuczciwości i pogoni za pieniądzem jest światełkiem w tunelu. Mogę potwierdzić też odczucia innych osób, że na spotkaniach atmosfera jest bardzo ciepła i można się czuć w Talencie bardzo dobrze.
Mój mąż prowadził firmę-już nie prowadzi… Zbankrutował. Mamy piecioro dzieci i masę długów. Staraliśmy się być chrześcijanami w pełnym wymiarze, ale coś nie wyszło. Po bankructwie trafilismy na konferncję Biblia o finansach, następnie mąż uczestniczył w szkoleniu dla liderów, czytaliśmy literaturę promowaną na tych szkoleniach. Trochę nam się oczy otworzyły, trochę zobaczyliśmy, jakie błędy popełniliśmy. Modliliśmy się o pracę dla męża. Dostał ją. U chrześcijanina-pracodawcy, który przy przyjęciu do pracy pyta przede wszytskim czy uczęszcza się do Kościoła, czy się modli..,. o godz. piętnastej zwołuje pracowników na modlitwę Koronką, zamawia Msze św. w intencji pracodawców i pracowników firmy, o której mailowo informuje, że obecność jest obowiązkowa… A pensję wypłaca na konto najniższą krajową, a do ręki „drugą” część, której wysokość zmienia (czyt. zmniejsza) wedle tylko sobie zrozumiałych zasad. Czuję się fatalnie (mówiąc delikatnie), że tkwimy w tym „układzie”. Nie chcę w żaden sposób twierdzić, że biznes chrześcijański jest niemożliwy, ale moje doświadczenie pokazuje jak bardzo trudno jest się wyrwać z tej szopki, w której tkwimy. Film pokazuje przedsiębiorców, którym biznes „wyszedł”, nie siedzą po uszy w długach. Co dla mniej twórczych i przedsiębiorczych chrześcijan? Każdy ma talent. Gdzie ten nasz się „schował”? W każdym razie pozdrawiam serdecznie :)
Już niedługo bo 28 września będę na pierwszym moim spotkaniu z Duszpasterstwem TALENT we Wrocławiu. Z duży zainteresowaniem czytam, słucham i oglądam materiały na stronie duszpasterstwa. Prowadzenie działalności gospodarczej zgodnej z Biblią jest we współczesnym świecie nie lada wyzwaniem. Wiem że jest to możliwe, jednakże aby w tym wytrwać trzeba zmienić swoje życie i przestawić priorytety. Strona duszpasterstwa daje nowe spojrzenie dla chrześcijańskich przedsiębiorców, wytycza nowe drogi .
Powiem szczerze, że obok treści podziwiam sprawność operacyjną i internetową Stowarzyszenia. Kiedyś miałem zaszczyt występować na rekolekcjach, ale potem do mojego występu mieli dostęp, również ci których nie było w Łagiewnikach. Dla ludzi zabieganych to jest ważna cecha.
Jeśli chodzi o treści ks. G. Piątek jest odważny w doborze treści i mówców. To także sprawia, że można spotkać różne punkty widzenia.
Aby zabrzmieć wiarygodnie wypada powiedzieć o chociaż jednej wadzie duszpasterstwa. Myślę, że brakuje trochę specyfiki sektorowej. Czymś innym jest być etycznym w branży budowlanej, a czymś innym w sektorze IT. Ale może przesadzam z tymi wymaganiami.
Nie jest łatwo dziś przetrwać na rynku. Wiem jedno, że tylko zaufanie, nawet w krytycznej sytuacji jest jedyną alternatywą na dzisiejsze otoczenie biznesowe; a jak nadejdą tłuste lata – wiem, że nie zmarnuję ani złotówki na bzdurne rzeczy; tylko jak teraz będę stawał się lepszym zarządcą tego co Bóg mi powierzył. Wiele radości i sukcesów. Bóg zna się na biznesie lepiej od nas razem wziętych.
Moja wypowiedź nie cukruje Duszpasterstwu, nie o to chodzi!
W prowadzeniu działalności, tak jak w życie potrzebna jest wiara!
I to że trudności SĄ Krzyżem w działalności gospodarczej to nasz wybór.
NIE można w pracy w firmie być katem, a w domu prawym chrześcijaninem
Duszpasterstwo to KIERUNKOWSKAZ który przypomina w jakim kierunku
idziemy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Prowadzę od wielu lat działalność i poszukiwałam miejsca, które mogło by stać się Wspólnotą osób patrzących na biznes w świetle nauczania Jezusa, obszar do wymiany doświadczenia i odkrywania właśnie TALENTÓW. .
Zastałam również bardzo serdeczną atmosferę.
Myślę, że jest to fantastyczne miejsce do naszej permanentnej formacji wiary, a wszelkie potrzebne nam błogosławieństwa będą się pojawiać.
Jestem bardzo na Tak.
Serdecznie pozdrawiam
Szczęść Boże!
Dziękuję ks. Grzegorzowi za mandat zaufania co do organizacji spotkań. Zachęcam kolegów/koleżanki z innych rejonów do organizowania spotkań.Proszę się nie zniechęcać, odwagi! Parę lat temu przyszły cztery osoby, następnie siedem. Teraz nasi Sercanie /cisi i pokornego serca/ wykonali taki kawał konkretnej pracy, że przyszło 50-70 osób. Niech Bóg będzie w Was błogosławiony!
WITAM! Wszyscy jesteśmy jednością tego co cielesne, psychiczne i duchowe. Powinniśmy więc szukać jedności i harmonii pomiędzy tymi trzema ludzkimi rzeczywistościami. Żadnej z nich nie możemy wykluczyć z naszego życia. Zobowiązani jesteśmy do godzenia pozornych sprzeczności naszego codziennego życia; prowadzenia firm z troską o szukanie Boga, awans społeczny ze świadomością własnej małości przed Nim, spotkania, rozmowy, negocjacje, z samotnością serca na modlitwie.
Często angażując się w prowadzenie firmy, zapominamy o tym. Jesteśmy zagubieni a trudy i problemy codzienności próbujemy rozwiązywać sami bo wydaje się nam że to my wiemy co jest dla nas najlepsze. Zapominamy o tym że wszystko ma początek i koniec w rękach Pana. I to właśnie Duszpasterstwo uczy patrzenia na siebie i na tych których Pan stawia na naszej drodze, wskazuje drogę do Niego, do szukania siebie i tylko od nas zależy którą drogę zechcemy wybrać.
Z Duszpasterstwem Talent jesteśmy z mężem związani od sześciu lat. Ja „odkryłam” to duszpasterstwo szukając w internecie jakiegoś miejsca dla chrześcijańskiego przedsiębiorcy. Miejsca, które byłoby dla mnie wsparciem i rozwojem. To co odnalazłam cenię sobie do dziś. Rekolekcje, konferencje, wspólna modlitwa, rozmowy z księżmi i innymi przedsiębiorcami to bardzo twórcze spędzanie czasu. To „ładowanie akumulatorów” i ciekawe doświadczenia. A najważniejsze, że to konkretna płaszczyzna spotykania się i odkrywania nowych wartości. Zainwestowany czas przynosi owoce, chociażby takie, że jak jest trudniej nie poddajemy się i uruchamiamy zapasy wiedzy i doświadczeń jakie pozyskaliśmy na spotkaniach Talentu. Nie jest łatwo prowadzić swój biznes ale przygotowanym i umocnionym nabiera się szerszej perspektywy a każde kolejne spotkanie jest zachętą do podejmowania nowych wyzwań.
Przyszło nam żyć w takim czasie, gdzie doświadczanie Opatrzności Bożej w życiu prywatnym czy zawodowym staje się gorącą potrzebą.
Idea rozwoju przedsiębiorczości wspieranej rozwojem duchowym przedsiębiorców, propagowana i rozwijana przez Duszpasterstwo Talent, jest dla wielu nadzieją i wsparciem.
Modlitwa przedsiębiorcy stała się dla mojej firmy, ważnym punktem rozpoczynania każdego nowego tygodnia pracy. Zagrzewa do wytrwałości i radosnego znoszenia trudów związanych z pracą. Integruje i otwiera na potrzeby wzajemne i klientów korzystających z naszych usług.
Cieszę się ze spotkań i konferencji organizowanych przez Duszpasterstwo Talent. Pokazując biznes w Bożej perspektywie pobudzają nadzieje na dobre i lepsze rozwiązania w prowadzonej działalności gospodarczej.
Firmę TELEKOM prowadzę od 22 lat, zajmujemy się instalacją central telefonicznych,wykonywaniem instalacji sieci internetowej, monitoringiem, nagłośnieniem. Od 11 lat należę do Duszpasterstwa. Firmę prowadzę w duchu Chrześcijańskim. W Duszpasterstwie spotykamy się z przedsiębiorcami którzy mają takie same poglądy, wymieniamy doświadczenia, dzielimy się sukcesami ale także problemami.
Oczywiście nad naszymi spotkaniami czuwają Księża Sercanie. Gorąco zachęcam wszystkich aby przyjść na nasze spotkanie a będziecie na pewno bardzo zadowoleni. Przekonacie się że firmę można prowadzić etycznie zgodnie z przykazaniami. Serdecznie pozdrawiam
Od 10 lat prowadzę firmę, w której wprawdzie na stałe nie zatrudniam nikogo, ale w ramach realizowanych projektów świadczę usługi Interim Management w wielu branżach, zarządzając czasowo spółkami i zespołami ludzkimi liczącymi od kilkudziesięciu do kilku tysięcy osób, zarówno na rynku polskim, jak i na rynkach międzynarodowych.
Jestem przekonany, że bez względu na kraj czy branżę działalności biznesowej, wartości chrześcijańskie reprezentowane przez ludzi skupionych w Duszpasterstwie TALENT są uniwersalne i wytyczają przed przedsiębiorcami oraz menadżerami szczególną, wspaniałą misję, nadając naszej pracy zawodowej zupełnie inny sens i rangę.
Z Duszpasterstwem TALENT zetknąłem się pod koniec ubiegłego roku, biorąc udział w spotkaniu z p. Romanem Kluską w Łagiewnikach. Od tego czasu nie znalazłem jeszcze czasu ani okazji na udział w rekolekcjach, czy innych spotkaniach tej społeczności. Niemniej jednak jestem gorącym entuzjastą i sympatykiem, planującym w przyszłości bardziej czynny udział w działalności TALENTu.
Tak dobrze zobaczyć ludzi którzy pracują w zgodzie z marzeniem i sumieniem. Sama też właśnie tak podchodzę do pracy. I dobrze, że jest nas wielu!
Duszpasterstwo to miejsce, gdzie wzmacniam się duchowo, uczę się widzieć
przedsiębiorców inaczej. Mam głęboką nadzieję, że będzie nas coraz więcej
i uda się TALENTOWI zmienić świat przedsiębiorców.
Uczestniczę w spotkaniach Duszpasterstwa TALENT.
Każde spotkanie wzbogaca mnie o nowe treści i doświadczenia przekazywane
przez uczestników. Pozwala mi to prostować ścieżki życia, prowadzić lepiej firmę, buduje we mnie przekonanie, że jest nas wielu.
Wielu chrześcijan chcących żyć, pracować i rozwijać się zgodnie z Bożym Przesłaniem. Księżom Sercanom, wszystkim zgromadzonym wokół Duszpasterstwa Talent
życzę dalszego rozwoju i Bożego Błogosławieństwa.
Przez ucho igielne wielbłąd ma łatwiej przejść – bogaty ma trudności nie dlatego, że jest bogaty lecz dlatego, że pokusy powodują, że źle korzysta z danego mu przez BOGA bogactwa. Duszpasterstwo TALENT uczy jak wejść do KRÓLESTWA BOŻEGO będąc człowiekiem bogatym w „talenty”.
Oby prezentowane pozytywne postawy znalazły szerokie naśladowanie wśród tych przedsiębiorców, którzy realizują prowadzenie biznesu nieco odmiennie.
Jestem studentką, nie prowadzę na razie własnej działalności gospodarczej, ale jest to moim największym zawodowym marzeniem. Duszpasterstwo „TALENT” jest dla mnie namacalnym znakiem tego, że katolik z krwi i kości może być także prawdziwym przedsiębiorcą. W osamotnieniu, jakie przeżywa dzisiaj człowiek biznesu kierujący się zasadami danymi przez Boga, takie Duszpasterstwo jest wielką pomocą. Za co Bogu niech będą dzięki. :)
Wprost nieocenionym Darem i jednocześnie wskazaniem jest modlitwa przedsiębiorcy. Pozwala wzmacniać duchową siłę i wskazuje jasno etyczne zasady prowadzenie firmy..
O działalności Duszpasterstwa dowiedziałem się niedawno. Cieszę się, że istnieje taka inicjatywa, która w dzisiejszym świecie jest odpowiedzią na jedno z ośmiu Błogosławieństw: „Błogosławieni ubodzy w duchu…”. Dobro rodzi dobro, niech więc Pan Bóg błogosławi wysiłkom wszystkich przedsiębiorców, którzy podejmują codzienny wysiłek, pracując nad własną duszą. To najlepsza z możliwych inwestycji.
Zostaliśmy powołani do głoszenia Ewangelii w naszej codzienności. Zakład pracy, firma jest do tego doskonałym miejscem.
Działalność Duszpasterstwa daje więc nadzieję na lepszy świat, który trzeba zacząć zmieniać od siebie samego.
Faktycznie – biznes jest tutaj przedstawiony z innej perspektywy. Biznes nie musi być drapieżny, zaborczy, nastawiony jedynie na maksymalizację wyniku finansowego. Biznes za wszelką cenę i po „przysłowiowych „trupach” często ukazywany jest nawet w podręcznikach do ekonomii i zarządzania. Biznes jest swego rodzaju służbą – służbą drugiemu człowiekowi poprzez dawanie mu pracy, wynagrodzenia, satysfakcji ze sprzedanych dóbr i usług. Jest powołaniem. Jeżeli na początku przyjmiemy taką właśnie maksymę, wówczas nie straszne nam będą niepowodzenia i kryzysy ekonomiczne. Owa maksyma powinna nas nauczyć pokory, że nie wszystko i nie od razu możemy osiągnąć. Spokój, opanowanie, cierpliwość i walka z pokusami „robienia łatwych i szybkich interesów”, a nade wszystko etyka są gwarancją olbrzymiej satysfakcji, która nie przychodzi tak szybko, ale zawsze w stosownym czasie. Żeby to zrozumieć, trzeba „dojrzeć”, wówczas radość ze zbierania dobrych owoców jest wielka. Życzę wszystkim, aby dostąpili tego stanu i tej satysfakcji :-)
Wspaniale, że Kościół zaczyna traktować przedsiębiorców jak ludzi! Cały czas padamy ofiarą nieporozumienia, polegającego na tym, że w dawnych czasach bogaci byli zwykle uprzywilejowani w jakiś sposób. Musimy mentalnie odgraniczyć bogactwo wynikające z przywileju od bogactwa wynikającego z pracy, talentów, cnót i dotrzymywania umów. Dziś też są bogaci z kolesiostwa, którzy chyba na sądzie ostatecznym mogą mieć problem. Z kolei bogaci z wierności swojemu powołaniu, jak słudzy, którzy pomnożyli talenty, mogą oczekiwać nie tylko Królestwa, ale wręcz nagrody.
Dopiero teraz odkryłem stronę, której podświadomie szukałem. Szukałem takich właśnie treści. Miło zobaczyć Was wszystkich w tym miejscu.
Dziękuję.
Witam,
Ktoś podesłał mi link z tym filmem i cieszę się ze mogłem dowiedzieć się o takim duszpasterstwie. Zaczynam dopiero swoją działalność i dobrze wiedzieć ze można liczyć na czyjeś wsparcie w razie wątpliwości moralnych, które mogą się pojawić po drodze. Pozdrawiam serdecznie.
Jak dla mnie etyka i trzymanie się wartości, jakie się wyznaje przez cały czas w biznesie, to podstawa. Bardzo dobrze, że są takie możliwości, by przedsiębiorca też mógł nazwę to na chwilę ” się zatrzymać” i wyciszyć wsłuchując się w Słowo Boże i spotykając się w gronie podobnych osób
No pod wrażeniem jestem i to nie tylko zaangażowania Ojców i ich poziomu. Ale też tego miodu co płynie z dotychczasowych komentarzy. No morze z wyłączeniem Pani V. Jackowskiej. Jeżeli jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle ?
A ponadto jako przedsiębiorcę – czyli wroga publicznego nr.1 nurtuje mnie pytanie; Ile warta jest etyka? Może ktoś z was będzie znał odpowiedź?
Ciesze się bardzo, że istniejecie, że zajmujecie się ludźmi, szukającymi również w codziennej pracy, prowadzenia i żywego kontaktu z Bogiem.
Film jest genialny, jestem pełna podziwu dla osób występujących w nim, Dziękuję za ich angaż oraz poświęcony czas aby powstał ten to film.
Duszpasterstwo jest najtrafniejszą odpowiedzią na potrzeby ludzi pracujących samodzielnie w Europie, nie tylko w Polsce!
Mam ogromną nadzieję, że jego granice będą się dynamicznie poszerzać.
Uczestniczyłam online w spotkaniu duszpasterskim, ponieważ mieszkamy we Frankfurcie nad Menem, i fizycznie nie było możliwe bezpośrednie uczestnictwo, byłam zafascynowana zarówno tematyka jak i samym przedsięwzięciem. Fantastyczne!
Pozdrawiam i do rychłego zobaczenia :)
Bardzo cenię inicjatywę Duszpasterstwa Talent oraz wieloletnią już realizację zamierzonych celów. O tym, jak bardzo jest ono potrzebne we współczesnym biznesie, zaświadcza powyżej wiele osób. Wspaniałe świadectwa ludzi, którzy chcą prowadzić firmy zgodnie z Ewangelią i Nauką Społeczną Kościoła, pociągają innych i potwierdzają, że świat ekonomii i biznesu nie jest tak zepsuty, jak się wydaje.
Aktualny kryzys światowy to przede wszystkim kryzys etyki i moralności człowieka biznesu, do którego doprowadziło stosowanie jedynego kryterium sukcesu w biznesie – maksimum zysku i kultura posiadania. Potrzeba dzisiaj nowego paradygmatu w zarządzaniu i w ekonomii, który uwzględniałby integralne potrzeby i możliwości człowieka. I – dzięki Bogu – coraz więcej na ten temat mówi się wśród naukowców i praktyków zarządzania w wymiarze światowym. Mówi się o potrzebie duchowości w zarządzaniu!
Dobrze, że przed laty Księża Sercanie rozpoczęli z niewielką grupą przedsiębiorców tę formację duchową i profesjonalną zarazem, której owoce są tak widoczne teraz.
Jestem od wielu lat związany z Ruchem Focolari, w którym przed ponad 20 laty powstała idea ekonomii komunii. W duchu tej idei w latach 90-tych prowadziłem przez kilka lat firmę informatyczną, a teraz mam szczególną radość zajmować się ekonomią komunii w aspekcie naukowym i widzę, jak wiele dobra powstaje w firmach, gdzie zarządzanie opiera się na Ewangelii i duchowości.
Dotyczy to różnych form formacji duchowej przedsiębiorców w ruchach i wspólnotach kościelnych w wielu krajach i także w Polsce, jako odpowiedź na społeczne nauczanie Kościoła.
Mam jednak świadomość, jak wiele jest jeszcze do zrobienia w naszym kraju, także wśród ludzi biznesu.
Życzę Księżom Sercanom i wszystkim przedsiębiorcom skupionych w Talencie Bożej radości z codziennego zanoszenia Chrystusa do świata pracy, ekonomii, biznesu.
Szczęść Boże!
Drogi Ojcze Przemku oraz pozostali współbracia i siostry w wierze.
Swój komentarz rozpoczynam od serdecznych i prostych słów powitania, do użycia których upoważnia mnie uczestnictwo w Kościele naszego Pana i duszpasterstwa „Talent”.
Dziękuję Bogu za rozpoczęte i stale rozwijające się dzieło Ojców Sercanów.
Dziękuję też samym Księżom i Wam, którzy dajecie świadectwo wiary.
Szczególnie dzisiaj jest bardzo ważne żeby w swoim życiu ciągle nawracać siebie i więcej poprzez dobry przykład a mniej poprzez słowa dawać świadectwo o pracy w winnicy Pana.
Wspomnę tylko o dwóch kwestiach. Czynienie znaku krzyża i cicha modlitwa przed każdym posiłkiem. Niezależnie w jakich okolicznościach i z kim go spożywam.
Druga sprawa to publiczne podziękowanie najpierw Bogu, Jego Opatrzności na świeckich uroczystościach, za sukces , który jest naszym udziałem, za zakończone pomyślnie inwestycje a dopiero potem ludziom.
Zachęcam wszystkich do takich „małych” świadectw na co dzień.
To naprawdę działa.
Pozdrawiam.
Roman Trzaskalik
Szczęść Boże wszystkim,
Ja nie prowadzę jeszcze swoje firmy, jestem „najemnikiem”, co gorsza – nie w polskiej firmie :-).
Faktycznie nie jest łatwo działać w biznesie w zgodzie z własnym, chrześcijańskim sumieniem. Zwłaszcza jesli nie jest się tym, który „rozdaje karty”, wtedy, kiedy ryzykuje się wiele, np. swoją karierę.
Ale chyba też nie o „łatwo” tutaj chodzi. Tu chodzi raczej o dobrze znane nam wszystkim „nie lękajcie się” i o rezygnację ze „srebrników”.
Na każdym kroku czeka na nas pokusa choćby „powiedzenia partnerowi biznesowemu jakiejś nieprawdy”, czy „zapominania o terminowych płatnościach”. Zawsze wtedy mozna zapytać siebie „czy naprawdę o to mi chodziło”? Czy warto zadowolic się tylko pytaniem „jakie korzyści materialne chcę osiągnąć?” kosztem niezadania sobie pytania „w jaki sposób je osiągnąć?”.
Ale to „trudno” to chyba też tylko „do czasu”. Bo kiedy zaczynamy stosować nasze etyczne zasady, kiedy zaczyna działać „satysfakcja” (a może raczej – łaska spływająca od Boga), choćby efekty nie zawsze były dla nas korzystne (to też kwestia odpowiedniego punktu widzenia), kiedy coraz częściej dostrzegamy, że „to ma sens”, że „tak właśnie należy”, że „tak jest dobrze i właściwie”, to – paradoksalnie – jest nam coraz łatwiej. Byleby teraz nie ulec innej pokusie – spoczęcia na laurach samozadowolenia.
Ale tez nie możemy zapominać „któż jak Bóg?”. Wszechogarniający new age odsuwa nam często sprzed oczu Tego, Który jest naszym Prawdziwym Źródłem.
Nie jest łatwo pracować w firmie, która szczyci się hasłem „do it right”, ale świadomie rezygnuje z życzeń „Merry Christmas”, a jesli chodzi o działalność charytatywną to „…nie wspiera inicjatyw związanych z religią…”.
Postępujmy właściwie, ale nie zadawalajmy się tylko tym.
Z Bogiem
Propagowanie biznesu opartego na katolickich wartościach było dla mnie miłym zaskoczeniem.
Gdyby takie spojrzenie na biznes rozszerzyć na zdecydowaną większość przedsiębiorców, to wszelkie oszustwa byłyby czymś nagannym w oczach całego społeczeństwa, a nie tak jak to jest obecnie – przestępców finansowych tłumaczy się zaradnością, czy też uniewinnia się, szczególnie tych wpływowych.
Mam nadzieję, że ta część biznesmenów, która jest zgromadzona wokół Duszpasterstwa Talent stała się zaczynem do odnowy moralnej Polaków.
A może dałoby się rozszerzyć tego typu Duszpasterstwo na polityków?
Dzięki wielu „splotom wydarzeń” oraz waszej stronie pojąłem, że Biznes w duchu wiary jest możliwy.
Jak istotne jest wypełnianie Woli Bożej, w miejscu i czasie który Bóg wybrał. Dobrze że chrześcijanie też wspólnie są gotowi podejmować inicjatywy. Jest to dla nas wyzwanie. W świecie który potrzebuje światła, jak bardzo możemy go wziąć za rękę i pomóc mu odnaleźć drogę i sens istnienia. Chrześcijanie łączmy się, podajmy sobie dłonie i razem pociągnijmy ten świat do Życia.
Strona Duszpasterstwa Talent towarzyszy mi od początku mojej drogi z biznesem i pomaga odpiednio kierunkować moje działania, daje poczucie wspólnoty.
Hej, Drogie Siostry i Bracia w wierze!
Mam nadzieję, że kieruję moje słowa pod właściwy adres.
Mianowicie szukam nowej pracy – mogę zacząć od września 2022 – w której mógłbym wyznawać chwałę Bożą, głosić Jego słowo i przyczyniać się do rozszerzania Królestwa Bożego.
Byłoby wspaniale, gdybym mógł tą pracą zapewnić godny byt swojej rodzinie. Wiem, że mamy się najpierw zatroszczyć o Królestwo Boże, a wszystko inne będzie nam dodane – dlatego modlę się codziennie modlitwą „Jezu, Ty się tym zajmij!” Jednak pewnie nie polega to tylko na tym, żeby się wyłącznie modlić, czekając na to, co da nam
Bóg, ale aby czynnie szukać zajęcia, w którym można świadomie wykorzystywać swoje talenty (i nie zakopywać ich, tylko pomnażać).
Myślę o pracy, w której mógłbym służyć swoim talentem pisarskim albo translatorskim (niemiecki, włoski na polski), a marzę o pracy, w której mógłbym wykorzystywać swój talent wokalny, ewentualnie instrumentalisty (klawisze).
Oczywiście jestem otwarty na naukę nowych umiejętności, gdyby były one potrzebne w wymodlonej przeze mnie pracy.
Jeśli tylko mielibyście pomysł na taką pracę, którą mógłbym świadczyć dla Was, a za Waszym pośrednictwem służyć nią naszemu Panu, bardzo proszę – dajcie znać, najlepiej mailowo na adres tomasz.dziedziczak@gmail.com
Z Panem Bogiem
Tomasz Dziedziczak
PS Jeśli jednak to miejsce okazało się niewłaściwe dla tego rodzaju ogłoszeń, bardzo Was proszę o podpowiedź, gdzie w sieci mógłbym takie miejsce znaleźć.