Kilka dni temu na cmentarzu w Tarnowie Podgórnym pożegnaliśmy zaprzyjaźnioną z TALENTEM Małgorzatę Nowicką. Odeszła do Pana po długiej chorobie, składając Bogu ofiarę ze swojego cierpienia, pozostawiając męża i dwójkę dzieci.
Wydawało się, że jest tu tak bardzo potrzebna, gdyż pomagała setkom ludzi w dziedzinie niezwykle ważnej, jaką są finanse. W swojej wrażliwości dostrzegała to, czego nie widzieli inni: że wielką zmorą naszych czasów jest zadłużenie, które niszczy życie jednostek i całych rodzin. Wyrazem jej troski o zadłużonych było m.in. przygotowanie dwóch książek. Pierwszą pt. „Uzdrowienie finansów” napisała razem z mężem Wojciechem. Druga „Bogaci przed Bogiem. Historie katolickich przedsiębiorców” jest zbiorem świadectw i refleksji, które pokazują, jak działa Pan Bóg w życiu ludzi biznesu i jak oni sami współpracują z Bogiem, by przetwarzać świat i zapewniać dobrobyt innym.
W rozmowach z Małgosią zastanawialiśmy się, co jako wspólnota wierzących możemy zrobić dla ludzi osamotnionych w swoim zmaganiu z rosnącym zadłużeniem. Doszliśmy do wniosku, że zadaniem Kościoła jest przede wszystkim modlitwa za tych ludzi. Małgosia marzyła, aby podjąć taką akcję w całej ojczyźnie. Ten pomysł odzwierciedlał jej żywą wiarę w realne działanie Pana Boga w życiu. To On jest Panem i ma moc przemiany serc oraz konkretnych sytuacji.
Pogrzeb Małgosi był niezwykły. Zgromadził na modlitwie i świętowaniu setki ludzi. Nieprzypadkowo napisałem o świętowaniu, gdyż uczestnicy pogrzebu byli przekonani, że dzieło życia Zmarłej potwierdzało jej bezgraniczną miłość do Boga i ludzi. Przez pieśni uwielbienia i dziękczynienia dziękowaliśmy Bogu za życie Małgosi, która przez swoją wiarę, dobroć i głoszenie Ewangelii stała się prawdziwie bogata przed Bogiem.