Od 4 d 6 listopada odbyły się rekolekcje dla członków grupy modlitewnej duchowo wspierających Duszpasterstwo TALETN i polskich przedsiębiorców. Uczestniczyło w nich 15 osób z różnych stron Polski, a nauki i homilie wygłaszał ks. Grzegorz Piątek. Cenny wkład w spotkania włożyli sami uczestnicy, dzieląc się swoim doświadczeniem modlitwy, przeżywanymi na niej trudnościami, informując o sposobach i miejscach sprzyjających modlitwie. To dzielenie się pokazało, że każdy ma własne, niepowtarzalne doświadczenie modlitwy i codziennie podejmuje na nowo zmaganie o słuchanie Boga i bycie przy Nim.

Podczas pierwszej konferencji skupiono się na tym, by wejść do „szkoły pragnień” i tęsknić za spotkaniem z Bogiem. Postawiono dwa fundamentalne pytania: gdzie jestem na drodze wiary? i czy moje serce jest ożywione pragnieniem Boga? Wzorami osobowymi w tej części byli Mędrcy ze Wschodu, którzy mieli odwagę pójść i szukać Jezusa, upaść na kolana i adorować Go, a także odkryć nowe drogi powrotu do domu.

Druga konferencja dotyczyła zdefiniowania modlitwy. Podkreślono, że modlitwa jest zawsze Bożą inicjatywą w nas i stanowi dar Bożej łaski. To Bóg pierwszy wychodzi naprzeciw pragnieniom człowieka i działa w jego duszy. Za św. Janem Chryzostomem przypomniano, że modlitwa jest najwyższym dobrem dla człowieka, jest światłem duszy, prawdziwym poznaniem Boga, pośredniczką między Nim a ludźmi i pragnieniem zwróconym ku Bogu. Bardzo spodobała się też definicja modlitwy św. Teresy od Dzieciątka Jezus: „Modlitwa to poryw serca, to proste spojrzenie ku Niebu, to okrzyk wdzięczności i miłości, tak w doświadczeniu jak i w radości, słowem: to coś wielkiego, nadprzyrodzonego, co powiększa mą duszę i jednoczy mnie z Jezusem”.

Podczas trzeciego spotkania zostały ukazanie trzy postacie, od których można uczyć się modlitwy. Pierwsza to rzecz jasna Jezus Chrystus, żyjący w jedności z Ojcem, szukający kontaktu z Nim na długiej modlitwie i wstawiający się za nami aż do ostatniego tchnienia. Drugim wzorcem była św. Teresa z Lisieux, która zaprasza nas do wejścia na małą drogę. Polega ona m. in. na życiu w prawdzie, odwróceniu się od pychy, stawaniu jak dzieci przed Ojcem w pełnym zaufaniu. Trzecią wskazaną przez rekolekcjonistę postacią był św. Jan Paweł II.

Ostatnie rekolekcyjne spotkanie poświęcone było przedstawieniu niektórych trudności na modlitwie takich jak: uleganie modom duchowym; zniechęcenie przy pozornym braku efektów na modlitwie; skupienie się tylko na modlitwie, a zapominanie o poście i uczynkach miłosierdzia; brak wyciszenia i brak wierności w modlitwie.

Rekolekcje zostały ubogacone pielgrzymką do Sanktuarium św. Jana Pawła II i udziałem w Godzinie Miłosierdzia i Eucharystii w łagiewnickiej bazylice Bożego Miłosierdzia. Bardzo inspirujące okazało się też wystąpienie Marka Świeżego, który podzielił się swoim doświadczeniem związanym z odmawianiem modlitwy różańcowej. Zwrócił uwagę, że warto podczas niej łączyć się duchowo ze świętymi związanymi z poszczególnymi tajemnicami. Zaskoczył też słuchaczy informacją, że lubi odmawiać różaniec słuchając Boléro Maurice’a Ravela. W tym sławnym utworze podstawową rolę odgrywa werbel, na którym wybijany jest jednostajny rytm, a dopiero stopniowo dochodzą inne instrumenty. Podczas różańca takim werblem są odmawiane „zdrowaśki”, ale można do nich dołączyć tak wiele innych treści. Odmówienie różańca przy taktach Boléro okazało się dla uczestników bardzo ciekawym doświadczeniem.