

Program rozwoju
Zapraszamy liderów biznesu na comiesięczne spotkania.


TEMAT MIESIĄCA
Bogactwo duchowe,
czyli perspektywa wieczności
Mt 25,19: Zaczął rozliczać się z nimi
W przypowieści o talentach pojawia się problem odpowiedzialności za podjęte działanie. Właściciel powraca, by dokonać rozliczenia. Zagadnienie to zostaje rozwinięte przez Jezusa w przypowieści o Sądzie Ostatecznym. Dobro czynione przez przedsiębiorcę w wyniku wykorzystania daru talentów znajdzie nagrodę w dniu sądu. Warto działać z wielką wrażliwością na innych, by usłyszeć: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!” (Mt 25,34).

Modlitwa
Boże Duchu Święty,
z Twojego polecenia Objawienie
zostało spisane dla nas ludzi.
Oświeć mój rozum i napełnij moje serce,
abym przy tym czytaniu
dobrze zrozumiał Twoją prawdę
i abym nauczył się goręcej Cię kochać,
wierniej Ci służyć.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

I. Medytacja nad słowem Bożym
Ewangelia według św. Mateusza 25,31-46
Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!
Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a przyodzialiście Mnie;
byłem chory, a odwiedziliście Mnie;
byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”.Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”. Wówczas zapytają i ci: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?” Wtedy odpowie im: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili”. I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.

II. Dzielenie się słowem
- Kilka minut refleksji.
- Podziel się z innymi tym, co Bóg w tym tekście mówi do Ciebie.

III. Analiza, temat spotkania
1. Perspektywa wieczności
Dopełnieniem przypowieści o talentach jest następująca zaraz po niej przypowieść o Sądzie Ostatecznym. Pokazuje ona perspektywę wieczności dla każdego z nas i zachęca do refleksji nad tym, jak wykorzystujemy obecny etap życia oraz powierzone nam dobra i możliwości. Od nas zależy dokonanie właściwych wyborów. Taka jest wartość, ale i ciężar, wolności, jaką obdarował nas Bóg. Żyjemy – jak pisał w Państwie Bożym św. Augustyn – pomiędzy dwiema miłościami: miłością do samego siebie oraz miłością do Boga. Ta pierwsza może prowadzić człowieka do wzgardzenia Bogiem, a ta druga do wzgardzenia samym sobą i oddania chwały Bogu. Można więc podsumować za Księgą Powtórzonego Prawa: Kładę przed tobą życie lub śmierć; wybór należy do ciebie (por. 30,15-20).
2. Doskonalenie ziemi
Czy zatem mamy skupić się wyłącznie na tym, co wieczne? Na pewno nie. Obecny etap życia jest niezmiernie ważny dla tego, co czeka nas po śmierci. Tłumaczy to świetnie jeden z dokumentów II Soboru Watykańskiego:
Słusznie jesteśmy upominani, że nic nie pomoże człowiekowi, jeśli cały świat zyska, siebie samego zaś zatraci. Oczekiwanie nowej ziemi nie powinno jednak osłabiać, lecz raczej rozbudzać gorliwość w doskonaleniu tej ziemi, na której wzrasta ciało nowej rodziny ludzkiej, mogąc już dać pewne wyobrażenie o nowym świecie. Jakkolwiek postęp ziemski należy starannie odróżnić od wzrostu królestwa Chrystusa, o ile jednak może się przyczynić do lepszego urządzenia społeczeństwa ludzkiego, ma on wielkie znaczenie dla królestwa Bożego (Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, nr 39).
Dokument ten mówi o relacji pomiędzy zaangażowaniem doczesnym a nową ziemią i nowym niebem przygotowanym dla nas przez Boga. Niedoskonałość i niewystarczalność ludzkich dzieł dokonywanych tu na ziemi, nie przekreśla ich wartości w perspektywie życia wiecznego:
Bóg przygotowuje nowe mieszkanie i nową ziemię, gdzie mieszka sprawiedliwość; a szczęśliwość wypełni i przewyższy wszelkie pragnienia pokoju istniejące w sercach ludzkich. Wówczas, po pokonaniu śmierci, dzieci Boże zostaną wskrzeszone w Chrystusie, a to, co było zasiane w słabości i zniszczeniu, przyoblecze się w nieśmiertelne; kiedy trwać będzie miłość i jej dzieło, całe to stworzenie, które Bóg stworzył ze względu na człowieka, zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia (tamże, nr 39).
3. Narzędzia zbawienia wiecznego
Refleksja nad wykorzystaniem życia do zdobycia bogactwa duchowego jest dziś niezmiernie potrzebna. Żyjemy bowiem w postmodernistycznym świecie, w którym płynność stała się kluczem hermeneutycznym opisu rzeczywistości, jaka nas otacza. Zmieniają się modele kulturowe, struktury i zachowania społeczne, organizacje, systemy produkcji etc. Tracimy poczucie stabilizacji, pewności, zanikają stałe punkty odniesienia i autorytety. Prowadzi to do poczucia zagubienia, niepewności i osamotnienia. Wielu wyciąga wniosek, że w takim płynnym świecie należy skupić się na wykorzystaniu chwili, bo nie wiadomo, co stanie się jutro. Nie warto więc myśleć o wieczności, a trzeba skoncentrować się na doraźnej korzyści.
Katolicki przedsiębiorca nie może przyjąć takiej postawy. W świecie i Kościele ma być świadkiem wiernej miłości, naśladując w tym postawę samego Boga. Spójrzmy na przykład błogosławionego Józefa Antoniego Toviniego (1841-1897). Co prawda działał w innych czasach, ale jest wzorem niezwykłej inicjatywy, przedsiębiorczości, zaangażowania, pomysłowości i męstwa w pokonywaniu przeciwności, które są aktualne i potrzebne również dzisiaj. Wraz z małżonką wychowali dziesięcioro dzieci. Tovini jako burmistrz Brescii okazał się świetnym zarządcą, likwidując zadłużenie rodzinnego miasta, rozpoczynając budowę linii kolejowej, zakładając bank i pisma katolickie. Posiadanie banku okazało się konieczne, aby w czasach zaplanowanej agresywnej walki z Kościołem zapewnić niezależność finansową katolickich dzieł społecznych i edukacyjnych. Dawał osobisty przykład bardzo skromnego życia oddanego Bogu, rodzinie i potrzebującym. W liście do jednego z kapłanów tak napisał o swoim doświadczeniu wiary w codziennym życiu, syntezie modlitwy, ofiary i działania: „Ociężały i letni, doznałem ożywienia ducha i poczułem, że rozpala się we mnie miłość Jezusa; słaby i nieśmiały, doznałem umocnienia duszy tak, bym otwarcie i odważnie wyznawał imię Jezusa Chrystusa przed ludźmi i bym cierpiał z miłości do Niego obelgi i pogardę; roztargniony i pogrążony w ziemskich sprawach i interesach, nauczyłem się widzieć je jako narzędzia mojego zbawienia wiecznego, oddając je Bogu i szukając jedynie Jego chwały”.
Na koniec powróćmy do przypowieści o talentach i sądzie. W obu pochwałę otrzymują ci, którzy przynosili owoc, zysk, dobro i miłosierdzie, którzy podjęli ryzyko. Karę natomiast otrzymują ci, którzy tak nie postępowali. Jak pisze Adam Szromek:
Kryterium oceny jest miłosierdzie, czyli wynik rozwoju duchowego człowieka – nic poza tym! Stuprocentowy zysk obu sług z przypowieści można przyrównać do stuprocentowego wypełniania wymienionych przez Jezusa uczynków miłosierdzia (…). Choć w opisie sądu ostatecznego uczynki miłosierdzia znane są tym po prawej i tym po lewej, to tylko ci po prawej dołożyli starań, aby je wypełnić. Pozostali zatracili duchowe spojrzenie na bliźnich, przez co nie dostrzegli w potrzebujących Jezusa. (…) tymczasem właśnie jak ów trzeci sługa [z przypowieści o talentach] zatracili oni to, co otrzymali – czas, zdolność tworzenia, pomnażania, kreowania, służenia braciom, bo właśnie miłość czyniła ich bratem lub siostrą Jezusa (A. Szromek, Zarządzanie ewangeliczne, dz. cyt., s. 27-28).
Wiemy, że Jezus osądza każdego człowieka po owocach, jakie przyniosło jego życie (por. Mt 7,15-20). Będziemy zapytani o użytek, jaki zrobiliśmy z otrzymanych talentów, możliwości i środków materialnych. Dlatego wierzący przedsiębiorca powinien aktywnie angażować się w życie wspólnoty i współpracować z osobami, które otrzymały inne talenty. To, co robi na co dzień w biznesie – kiedy podejmuje ryzyko, angażuje środki i czas, organizuje pracę innych oraz dostarcza dobre produkty i usługi – może stać się jego służbą dla bliźnich i konkretnymi uczynkami miłosierdzia. Nie idzie tylko o rozdawanie pieniędzy, ale mądre ich inwestowanie w dobro (np. tworzenie miejsc pracy). Spójrz wokół i zastanów się – zgodnie z powiedzeniem bł. J. Toviniego – jakie „narzędzia zbawienia” Bóg powierzył Ci, jako przedsiębiorcy.

IV. Dyskusja
- Jakie są uczynki miłosierdzia współczesnego przedsiębiorcy?
- Jakie przeszkody uniemożliwiają realizację uczynków miłosierdzia i jak je eliminować?
- Jakie możliwości ma przedsiębiorca, aby zyskać błogosławieństwo, czyli być błogosławionym przez Ojca, jeśli nie ma czasu/możliwości, by osobiście zaangażować się w uczynienie czegokolwiek potrzebującym?
- Co pomaga dostrzec Chrystusa w potrzebującym, a co przeszkadza?
- Jak blisko siebie przedsiębiorca może znaleźć potrzebującego?

V. Rozwój osobisty
- Przeczytaj Mądrość Syracha: Roztropność i zastanowienie (7,36), Nicość człowieka (18,8-14), Wielkość Boga (18,1-7), Boski Sędzia (17,15-24), Bojaźń Boża (32,14-24)
- Przeczytaj Psalmy: Ps 9 Dziękczynienie, Ps 72 Królestwo Mesjasza, Ps 150 Alleluja
- Czy realizuję uczynki miłosierdzia bezpośrednio lub pośrednio (np. przez wyspecjalizowane organizacje)?
- Czy widzę potrzebujących w moich najbliższych: współmałżonku, dzieciach, rodzicach, rodzeństwie, przyjaciołach, sąsiadach?
- Czy „gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim”, usłyszę: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!”?
ARKUSZ PRACY DO OSOBISTEGO ROZWOJU
Przygotowany arkusz pracy pomoże w cotygodniowej pracy osobistej.

VI. Dobre praktyki w biznesie
- Szukać potrzebujących wśród współpracowników i klientów oraz w miarę możliwości zaradzać ich potrzebom.
- Dostrzegać Chrystusa w każdej osobie spotkanej w działalności biznesowej.