Różnorakie próby przezwyciężenia obecnego kryzysu ekonomiczno-finansowego podejmowane przez ONZ czy poszczególnych przywódców państw (np. tych najbogatszych znanych jako G8) nie przyniosą oczekiwanych rezultatów dla rozwoju całej ludzkości, jeśli nie będą miały wymiaru etycznego. Taki wniosek nasuwa się po analizie kolejnych wystąpień Ojca Świętego czy innych przedstawicieli Kościoła.

Benedykt XVI, zwracając się do uczestników oenzetowskiej konferencji na temat skutków kryzysu dla rozwoju (Nowy Jork, czerwiec br.), życzył „aby obecny kryzys stał się okazją do poświęcenia większej uwagi godności osoby ludzkiej i wprowadzenia równości w dostępie do władzy decyzyjnej i zasobów”. Podczas audiencji środowej, która odbyła się niedługo po zakończeniu włoskiego szczytu państw G8, papież stwierdził iż „potrzeba nowego programowania gospodarczego, które nada nowy kształt rozwojowi w globalny sposób, bazując na fundamencie etycznym odpowiedzialności przed Bogiem i przed człowiekiem jako Bożym stworzeniem”. Nieco wcześniej, w liście skierowanym do premiera S. Berlusconiego z okazji szczytu państw G8, przypomniał, że kryzys nie zwalnia nikogo z odpowiedzialności za najbardziej potrzebujących. Rozwój należy wspierać stawiając na osobę ludzką, która ma się realizować przez pracę i edukację. Ta ostatnia – zdaniem Benedykta XVI – jest koniecznym warunkiem demokracji, walki z korupcją, pełnego korzystania z praw politycznych, ekonomicznych i socjalnych, a ponadto rzeczywistego odrodzenia wszystkich państw.

W czerwcu franciszkanie zgromadzeni w Asyżu na swej kapitule generalnej wystosowali apel do obradujących w Lecce na południu Włoch ministrów gospodarki krajów G8. Zwracając uwagę na problemy związane z kryzysem i globalizacją zakonnicy domagali się podjęcia skutecznych działań na rzecz gospodarki społecznej i przyjaznej dla środowiska. Zdaniem franciszkanów droga wyjścia z kryzysu wiedzie przez zmianę stylu życia. Trzeba je oprzeć na odpowiedzialnej powściągliwości, poszanowaniu środowiska, niestosowaniu przemocy oraz dzieleniu się, będącemu alternatywą dla wolnej konkurencji.

(oprac. na podstawie Serwisu radia Watykańskiego)