Krytyczny audytor rewidentem finansowym

Profesor ekonomii z Korei Południowej Thomas Han Hong-Soon, który na synodzie biskupów krytykował sposób zarządzania majątkiem przez Kościół, 22 listopada został mianowany przez papieża Benedykta XVI międzynarodowym rewidentem finansowym w Prefekturze Spraw Ekonomicznych Stolicy Apostolskiej.

Wykładowca z Seulu jest jednocześnie prezesem ruchu Apostolstwa Świeckich w Korei. Na październikowym Synodzie Biskupów, w którym uczestniczył jako audytor, krytyce poddał przede wszystkim „kontrakty handlowe” zawierane przez Kościół. Mówił między innymi: „Przywódcy Kościoła muszą dokonać poważnej oceny stylu życia oraz dóbr w samym Kościele, w świetle Słowa Bożego, a także podjąć wszelkie możliwe kroki, by krzewić doktrynę społeczną”. Thomas Han Hong-Soon wyrażał przekonanie, że Kościół „przy zawieraniu kontraktów handlowych musi gwarantować, że zawierają one zasady sprawiedliwości, wystarczających zarobków dla życia i dobrych warunków pracy”. – Niestety – podkreślał – w przeszłości w swych działaniach Kościół nie zawsze stawał na wysokości zadania, a prezentowany przez niektórych ludzi Kościoła poziom życia nie idzie w zgodzie z nauczaniem Ewangelii.

Przedstawiciel Watykanu w Dausze: globalny rozwój to kwestia moralna

Drugiego grudnia zakończyła się w stolicy Kataru Dausze międzynarodowa konferencja ONZ o finansowaniu rozwoju. Stolicę Apostolską reprezentował tam abp Celestino Migliore, obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Przemawiając 1 grudnia zwrócił uwagę, że kryzys finansowy wskazuje na niedomogi moralne. Globalny rozwój to nie tylko kwestia rozwiązań technicznych, ale moralności. Papieski dyplomata podkreślił, że dla prawidłowego rozwoju społecznego i gospodarczego konieczne jest, by w centrum wszelkich decyzji stała osoba ludzka.

„Ilu ludzi nie ma dostępu do żywności? – pytał abp Migliore. – Ilu żyje w ciągłej obawie przed wojną i uciemiężeniem? Ilu brakuje nawet najbardziej podstawowej opieki zdrowotnej? Ilu nie ma godziwego zatrudnienia, by zapewnić minimum egzystencji sobie i swym rodzinom? Niestety, odpowiedź brzmi nadal: jest ich zbyt wielu”. Watykański dyplomata przypomniał, że wielokrotnie ponawiane zobowiązanie do przeznaczenia 0,7 proc. dochodu narodowego brutto na oficjalną pomoc rozwojową (ODA) krajom redukującym ubóstwo nie jest jeszcze w skali światowej dotrzymywane. Zbyt często kraje rozwinięte tłumaczą się trudnościami w udzielaniu takiej pomocy. Jest to jednak nieszczere, skoro wydatki przeznaczane na cele wojskowe są wielokrotnie wyższe – stwierdził abp Migliore. Podobnie w związku z ostatnim kryzysem finansowym przez kilka miesięcy znalazły się o wiele większe fundusze niż całościowa kwota przeznaczona na pomoc rozwojową w ciągu ostatnich sześciu lat. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej na konferencji w Dausze wskazał na konieczność politycznej odwagi, by budować świat, w którym ludzkie życie stanowić będzie centrum wszelkich działań społecznych i gospodarczych.

Biznesmeni bronią biskupów

Środowisko przedsiębiorców w Nikaragui poparło apel miejscowego Kościoła w sprawie ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach samorządowych z 9 listopada. Wygrała je będąca u władzy lewica, jednak oskarżenia o nadużycia wyborcze spowodowały znaczny wzrost napięcia w kraju. Biskupi wezwali w tej sytuacji polityków do unikania konfrontacji i do zażegnania kryzysu przy pomocy przewidzianych prawem procedur. Ulicami nikaraguańskich miast przeszły też liczne procesje z Najświętszym Sakramentem w intencji uspokojenia nastrojów.

Starania Kościoła wsparła Amerykańska Izba handlowa w Nikaragui. Zrzeszeni w niej przedsiębiorcy zaapelowali o poszanowanie rzeczywistych wyników głosowania. Wystąpili też w obronie biskupów, którzy stali się obiektem nagonki ze strony rzadzących sandinistów. Zwrócono przy tym uwagę, że klimat napięcia i przemocy nie sprzyja pogrążonej w kryzysie gospodarce.

oprac. na podstawie Radia Watykańskiego