Pieszy rajd Talentu po Gorcach i Beskidzie Wyspowym (9-11 czerwca 2023)

Przez wiele ostatnich lat zapraszaliśmy do spędzenia weekendu po Bożym Ciele na kielecczyźnie. Pływaliśmy tam kajakami po Nidzie i poznawaliśmy urocze zakątki Gór Świętokrzyskich. W tym roku postanowiliśmy nie używać już rąk do wiosłowania, a nogi zachęciliśmy do pracy, by wejść na wyższe szczyty od Świętego Krzyża. I tak wyruszyliśmy pieszo w Gorce i Beskid Wyspowy.

W pierwszym dniu wyruszyliśmy na Turbacz. Okazało się, że przywitał nas burzą i potężną ulewą. Na szczęście pogoda stopniowo poprawiała się i wędrówka przez Gorczański Park Narodowy z każdą godziną stawała się łatwiejsza. Po trzech godzinach zebraliśmy się przy Szałasowym Ołtarzu na Hali pod Turbaczem, by uczestniczyć we Mszy Świętej. Po niej udaliśmy się na odpoczynek i posiłek do schroniska. Możemy każdemu polecić lokalny przysmak, czyli zupę chrzanową z plackiem ziemniaczanym. Naprawdę dodaje sił. Kiedy zaczęliśmy schodzić, na horyzoncie pojawił się wspaniały widok Pienin i Tatr, a słońce osuszało nasze zmoczone ubrania.

W drugim dniu wędrowania dotarliśmy z Raciechowic do Szczyrzyca, idąc przez Grodzisko, znane z prehistorycznego osadnictwa i wieloletniej obecności partyzantów podczas II wojny światowej. U celu czekało na nas malowniczo położone cysterskie opactwo, którego początki sięgają XIII wieku. Można w nim zwiedzić barkowy kościół z XVII wieku, muzeum zorganizowane w tzw. opatówce i odnowione budynki browaru, który od niedawna znowu produkuje lokalne piwa. Pobyt zakończyła Msza Święta odprawiona w przepięknie ozdobionym kościele. W tej niewielkiej miejscowości widać efekty pracy wielu pokoleń zakonników i miejscowej ludności.

Ze Szczyrzyca udaliśmy się na nocleg do → Wyższego Seminarium Misyjnego Księży Sercanów w Stadnikach k. Dobczyc. Zanim zasnęliśmy zmęczeni wędrowaniem, zebraliśmy się przy grillu razem z trzema uczestnikami pierwszego spotkania TALENTU w 1999 roku. Spotkanie z tymi osobami było ważne dla budowania tożsamości naszego duszpasterstwa i pozwoliło na radosne wspominanie początków naszego duszpasterstwa.

Niedzielny poranek rozpoczął się od Eucharystii i śniadania w gościnnych progach sercańskiego seminarium. Po zwiedzeniu muzeum misyjnego udaliśmy się do Dobczyc, gdzie znajdują się ruiny średniowiecznego zamku. Górują one nad sztucznym jeziorem, które powstało na Rabie, by zapewnić wodę pitną dla mieszkańców Krakowa. Spacerując po koronie zapory, można podziwiać widok na górę zamkową i rozmyślać o różnych kolejach historii i rozwoju danego regionu. Rajd zakończyliśmy zjedzeniem pysznych lodów w dobczyckiej lodziarni z wielkimi tradycjami. Zapraszamy do wspólnego wędrowania w przyszłym roku i odkrywania skarbów polskiej przyrody i historii.